Elżbieta
Kalińska swoją podróż do malarstwa rozpoczęła od... przedmiotów ścisłych.
Przez
wiele lat pracowała z młodzieżą jako nauczyciel matematyki, a początkowo także
fizyki i chemii.
Zdolności
plastyczne i manualne przejawiała „od zawsze”, ale dopiero po przejściu na
emeryturę przyszedł czas na pełną realizację artystycznych pasji.
Jest
członkinią Zarządu Zespołu Pracy Twórczej Plastyki w Koszalinie, gdzie pełni
funkcję skarbnika. Należy do Koszalińskiego Klubu Nauczycieli Twórców – Plastyków
oraz Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Artystów ArtFriends. Należy również do
Stowarzyszenia VivaMY w Koszalinie, gdzie pełni rolę aranżera wystaw malarskich
oraz promotorki artystów.
Maluje
głównie tematyczne abstrakcje. Jej obrazy, pełne niedopowiedzeń i magii,
pozostawiają przestrzeń dla wyobraźni oglądających. Są pełną ekspresji
opowieścią, którą każdy może odczytać na swój sposób. Malarka przelewa na
płótno odwieczne emocje – marzenia, radość, strach, nadzieję, zwątpienie. Nie
ustaje w poszukiwaniach własnego stylu i techniki. Ciągle eksperymentuje,
próbuje różnych technik. W swojej twórczości wykorzystuje specyficzne
właściwości farb akrylowych – szybkość schnięcia, gęstość, łatwość mieszania.
Bada ich zachowanie przy użyciu różnego rodzaju narzędzi. Uwielbia przypadek,
nakłada barwne plamy, obserwuje efekty i podąża za tym, co się podczas
malowania wydarza. Charakterystyczną cechą jej malarstwa są ziarnista faktura i
rozproszone światło.
Po
wstąpieniu w maju 2018 do Zespołu Pracy Twórczej Plastyki, już w marcu 2019 r.
miała swoją pierwszą wystawę indywidualną w Galerii RATUSZ Urzędu Miejskiego w
Koszalinie. Od tego czasu systematycznie bierze udział w różnych wystawach,
plenerach, a także wieczorach poetycko-muzycznych połączonych z ekspozycją obrazów.
Bierze
również aktywny udział we wspólnym prowadzeniu warsztatów malarskich
inicjowanych przez ZPTP, a jej doświadczenie pedagogiczne szczególnie przydatne
jest podczas zajęć z młodzieżą ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego, z
którym ZPTP od dwóch lat współpracuje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz