Otwarcia Galerii dokonała Pani Prezes VivaMy Teresa Labisch, a otwarcia wystawy Wiceprezes ZPTP Teresa Turkiewicz - jako menager nowej galerii.
Absolwent Państwowego Liceum
Sztuk Plastycznych w Koszalinie. Specjalizuje się w technikach plastycznych i
wystawiennictwie. Maluje od ponad 30 lat, najczęściej farbą olejną na płótnie,
rzadziej akwarelą, techniką pastelową czy ołówkiem. Malował freski, ozdabiał
meble, dekorował wnętrza. Artysta na zamówienie kopiuje tematy znanych
mistrzów. Jego ulubionymi malarzami są: Iwan Szyszkin, Jan Vermeer, Augustem
Renoir, Wierusz Kowalski, Julian Fałat tudzież Wojciech Kossak. Artysta ceni
otaczające go piękno przyrody i ludzi. Lubi malować park koszaliński, m.in.
„mostek zakochanych”, pałace w Strzekęcinie (gdzie mieszka), a także okoliczny
las i jeziora. Swoimi dziełami stara się przekazać pozytywne emocje i
przywrócić wspomnienia. Najczęściej maluje pejzaże, portrety, tematy
marynistyczne. Od 25 lat należy do „Zespołu Pracy Twórczej Plastyki” w
Koszalinie. Obecnie członek zarządu tego stowarzyszenia. Wystawia obrazy w koszalińskich
galeriach: „Na piętrze”, „Kwiatowej” i innych. Wiele jego prac znajduje się w
Belgii, Niemczech i USA. Bierze udział w wystawach zbiorowych i plenerach.
Wspiera obrazami aukcje charytatywne, jest pozytywnie nastawiony do życia,
szuka w ludziach dobra i wierzy w lepszy świat
Opracowała:Krystyna Wajda.
Wiersze recytował Mariusz Pikulski
pani palcem poloneza,
pchła podskokiem przytupnęła,
pląsem płynie po pianinie.
Pani patrzy, pchłę przegania,
pchła pijawką postraszyła,
poloneza przecież pora,
potem pójdzie, psa poszuka.
Poloneza, poloneza!
Pchła przemawia, podskakuje.
Pani patrzy przerażona,
pchła przemawia?
Pora późna pewno pani przemęczona.
Pstryczkiem przeto pchłę przegania,
pchła pobladła, podskoczyła
potem prędko po pianinie
pchlą pijawką, pchlim pociskiem
przewróciła partyturę,
przytupnęła pchlim piorunem,
Poloneza! Poloneza, pokrzykuje.
Pewno pchla przypadała pora
pełznąć palcem po pianinie.
Pani patrzy przez powieki,
podrapała potylicę, pomyślała,
pchła po pańsku przecież prosi,
pewno piękno posłyszała.
Pięknu przeczyć, poklask pchły przegonić,
pobłażliwość pchle przystoi.
Przeto poloneza,
porą późną, pchle przygrała.
pchlim pryzmatem płynie
przez piękno pędzla (D. Mol) przy pianinie.
komentarze:
-Seneka Młodszy-
Patrząc na dwa obrazy... Pięknie malujesz Dariuszu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz